tag:blogger.com,1999:blog-5220345519437431829.post3091810824893420380..comments2024-02-05T06:03:28.956+01:00Comments on tarzynkowo: Przecier z dyniTarzynkahttp://www.blogger.com/profile/01413920434595459090noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-5220345519437431829.post-61057109612141425712012-10-25T14:14:25.157+02:002012-10-25T14:14:25.157+02:00Niech no ja dorwę tą dynię :)Niech no ja dorwę tą dynię :)kuchennefascynacjehttp://www.kuchennefascynacje.blox.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5220345519437431829.post-7111392768197133092012-10-25T11:17:47.489+02:002012-10-25T11:17:47.489+02:00Zawsze robiłam przecier, ale nigdy nie umiałam sen...Zawsze robiłam przecier, ale nigdy nie umiałam sensownie o tym robieniu napisać. Za proste mi się wydawało, za mało ciekawe. A Ty potrafisz o najprostszej rzeczy napisać tak, że chce się czytać jeszcze i jeszcze, a nawet wracać do tego czytania. :) <br />Mój przecier zawsze był mrożony w pudełkach po serkach homo, ale po zamrożeniu przekładałam do woreczków foliowych - tak można było ciasno upakować w zawsze za małej zamrażarce. Ze względu na rozmiar zamrażarki nie istnieje też u mnie ryzyko zapomnienia o jakimś produkcie. ;) Do słoiczków boję się wkładać, odkąd nawet przecier pomidorowy musiałam ratować mrożeniem, bo mi dziwnie zaczął zmieniać kolor. A robiłam wszystko jak moja mama, której się bez problemu przechowywał miesiącami. Dziw nad dziwy.Nutinkahttps://www.blogger.com/profile/06767220972618943113noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5220345519437431829.post-41511029472377061762012-10-24T23:50:22.605+02:002012-10-24T23:50:22.605+02:00piękkne zdjęcia. takie jesienne... jak Złota Polsk...piękkne zdjęcia. takie jesienne... jak Złota Polska Jesień.Karmel-itkahttps://www.blogger.com/profile/04700945861115996139noreply@blogger.com