piątek, 12 lipca 2013

Lipa - suszenie domowej, lipowej herbatki.


Wracam do domu. Skręcam w moją uliczkę i... Pachnie, ale jak! Słodko, bajecznie.
Wchodzę do łazienki. Uchylone okno i zapach... Przepyszny, przeuroczy. Za oknem lipa.
Rano budzą mnie szumiące owady. Pracowicie uwijają się w koronach drzew. Brzmi cudnie.


Co roku czekam na lipcowe kwitnienie. Trwa krótko, ale jest wspaniałe. 
Zachować trochę lata na zimę...
W tym roku urządziliśmy wielkie lipobranie. Wielkie dla nas, bo na drzewach w ogóle nie widać, że coś uszczknęliśmy.
Suszy się. 
Będzie lipowa herbatka! 


Łukasz Łuczaj w "Dzikiej kuchni" pisze, że zanim Polska stała się krajem herbacianym, pito herbatkę z lipy. I to nie tylko przy przeziębieniach. Jest ona pełna dobrych dla nas składników. W kwiatostanach jest olejek eteryczny - 0,04-0,05% (którego składnikami są: farnezol, 2-fenyloetanol, geraniol, eugenol), glikozydoester - tylirozyd, śluzy (złożone z kw. uronowych, metylopentozy i heksozy), flawonoidy (kemferytryna, izokwercetyna), garbniki - 2%, kwasy, sole, witaminy, seryna, glicyna, treonina, kw. glutaminowy, ponadto pektyny, saponiny i procyjanidyny. 
Powszechnie znane jest napotne i przeciwprzeziębieniowe (działa wykrztuśnie i lekko przeciwzapalnie) działanie lipy. Regularne picie herbatki z niej podobno wzmaga naszą odporność. Zamierzam w tym roku przetestować to na rodzinie :). Ponadto oczyszcza, odtruwa, reguluje trawienie, uspakaja. Same plusy!
Liście lipy też są jak najbardziej jadalne i zdrowe, ale młode, majowe. Starsze robią się łykowate. Opróćz liści koło kwiatów są przylistki, czyli podsadki. Długo szukałam informacji, czy kwiaty suszy się z nimi, czy bez nich. Tu (stąd też dowiedziałam się o uodparniającym działaniu lipy i składzie chemicznym) znalazłam informację, że surowcem jest kwiatostan z podsadkami. Myślę więc, że można i tak i tak :).


Moje lipy kwitną późno, bo koło 10 lipca. Inne potrafią już w połowie czerwca. Kwiaty należy zbierać dopiero co rozwinięte, te które zaczynają przekwitać, nie nadają się, mają działanie narkotyczne. Suszyć je należy rozłożone w przewiewnym miejscu (całkiem sprawnie to idzie). Jeśli z pomocą piekarnika czy suszarki, to trzeba uważać, by temperatura nie przekroczyła 40 stopni. Przechowywać np. w puszkach.

Ktoś jest chętny na lipobranie? :D


Przepis na lipową herbatkę:

1 łyżkę kwiatów lipy zalać 1 szklanką wrzątku. Odstawić pod przykryciem na 20 minut. Przecedzić.

Jesienią lipowa herbatka jest wspaniała. Piję ją z miłą chęcią. Lubi ją też reszta mojej rodziny. Jakoś umknęło mi, że trzeba ją parzyć 20 minut. Pijemy po 10 i jest dobra. 

4 komentarze:

  1. Bardzo fajny sposób na eko herbatkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajny. Tylko trzeba mieć lipę z czystego miejsca :). Jak się sprawdzi, to pewnie co roku będzie lipobranie.

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. A co sądzicie na temat sztucznych kwiatów? Jest wiele hurtowni florystycznych, które sprzedają piękne rzeczy do domów. Między innymi PM-M - moja ulubiona. Ostatnio zakupiłam tam chryzantemy sztuczne hurt - serdecznie polecam, wychodzi taniej :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...