Olek Grotowski i Małgorzata Zwierzchowska śpiewali kiedyś piosenkę o staruszkach, którzy ujrzeli listek przywiędły i blady i od razu pomyśleli o jesieni. O tym, że zrobi się zimno, że trzeba będzie z kufra wyjąć futro, że nie ma na to rady.
Piosenka zrobiła karierę w kręgach turystycznych. Była śpiewana przy ogniskach. Od początku czułam do niej sentyment. Rozczulali mnie staruszkowie, z kufra futro, a najbardziej chyba zakończenie opowiadające, że wszystko to działo się w sierpniu, że pogoda była prześliczna, że inni cieszyli się latem.
Wrzesień to też przecież lato. A ja się cieszę kolorami jesieni. Fioletem oberżyn, czerwienią pomidorów i papryk, pomarańczowymi dyniami, żółtymi patisonami. Barwami jabłek, gruszek i śliwek. Grzeję się w łagodniejszym już słońcu i jestem zachwycona. To moja ulubiona pora roku.
Tylko ta piosenka i chwila zadumy... Czyżbym się coraz bardziej zbliżała do myślenia staruszków, skoro kolorowe owoce i warzywa kojarzą mi się z ciepłą, miłą jesienią, a nie późnym latem?
Nic to. Robię pyszną szarlotkę. Najłatwiejszą pod słońcem. Też mi się kojarzy z jesienią...
Szarlotka sypana
składniki:
- 1 kg kwaśnych jabłek (np. antonówek)
- 1 szklanka mąki orkiszowej razowej
- 1 szklanka cukru dark muscowado
- 1 szklanka bułki tartej (można zastąpić kaszą manną)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki cynamonu
- 1 kostka (200 g) masła
To ciasto to właściwie wysypywanie warstw. Mają być mniej więcej równomierne. To znaczy mieć równą grubość na całej powierzchni.
W misce wymieszać mąkę, cukier, bułkę i proszek do pieczenia. Tortownicę (o średnicy 24 cm) wysmarować masłem. Wsypać połowę mieszaniny.
Jabłka umyć, obrać, zetrzeć na tarce. Rozłożyć połowę w tortownicy, posypać łyżeczką cynamonu. Rozłożyć drugą połowę jabłek, posypać resztą cynamonu. Wsypać resztę suchych składników. Masło pokroić na plasterki i rozłożyć na wierzchu.
Wstawić do rozgrzanego piekarnika. Piec godzinę i 10 minut. Jeśli góra zacznie się za mocno rumienić - przykryć folią aluminiową.
Piekę na dolnym poziomie.
Ach, jeszcze jedno. Jeśli nie macie naprawdę szczelnej tortownicy, to warto w piekarniku postawić ją na folii aluminiowej. Rozpuszczające się masło potrafi wyciekać i się palić.
Dziękuję bardzo za udział w Akcji :)
OdpowiedzUsuńCała przyjemność po mojej stronie. To fajna akcja :). W poprzedniej edycji nie zdążyłam, to chociaż w tej mi się udało.
UsuńTarzynko, fajnie jesiennie u ciebie. Rowniez lubie jesienne kolory i do tego zapach lisci i deszczu. Szarlotka prosta i szybka :)Calkeim o niej zapomnialam.
OdpowiedzUsuńI jeszcze smaczna. Warto o niej pamiętać ;).
UsuńPiękna ta Twoja szarlotka, zdecydowanie wprowadza w jesienny klimat :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńjakie to pyszne jesienne ciasto i obrazki!
OdpowiedzUsuńZ kwaśnymi jabłkami, które lubisz ;).
UsuńCieszę się, że Ci się podoba.
Fantastyczny jest ten przepis! Szybkie i pyszne! Zrobię na pewno jeszcze nie raz!
OdpowiedzUsuń