Czy ten pan i ta pani są sobie pisani?
Przecież w życiu największego bałwana może zdarzyć się miłość, a te są całkiem niewielkie.
Trochę im zazdroszczę ciepła, przytulenia, sympatii z którą się do siebie odnoszą.
Może to przez brak pośpiechu i wynikającej z niego irytacji?
Sobie też...
A skoro bałwany się przyplątały, to może znak, że chcemy śniegu? I że jeszcze umiemy cieszyć się zabawą w śnieżki i lepieniem bałwana?
Wieczorem zaś zasiadamy przy kominku z ciepłą herbatą...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz